Poezje z mojego życia
Do Matki ::: Zygmunt, Ryznar, Zyga :::
Chciałbym napisać list Wezwać z zaświata byś mogła słyszeć szczebiot wnucząt tęskniących do Ciebie.
Jeśli wyznam Ci wdzięczność zabrzmi jak szmer liści oczyszczanych przez deszcz jesienny
Jeśli wyrażę zrozumienie Twojego losu będzie czyste przejrzyste i bez wyrazu
.
D l a t e g o wyrażam Ciebie tylko przez własne istnienie.
|