Zygmunt, Ryznar, Zyga
Co dalej ?
Wargi prowadzą
tajemną rozmowę
Rzęsy trzepocą
jak ptak na uwięzi
Serce spłoszone
w galopie ...
Jak momentem
napełnić dni i lata ?
Pytam
ale
Kto pyta
też zabłądzić może
na większość pytań
nie ma
odpowiedzi bowiem
Na początku
dróg tyle
że prawie
labirynt
Potem
tylko pojedyńcza nić
którą
tkamy
do końca
tajemną rozmowę
Rzęsy trzepocą
jak ptak na uwięzi
Serce spłoszone
w galopie ...
Jak momentem
napełnić dni i lata ?
Pytam
ale
Kto pyta
też zabłądzić może
na większość pytań
nie ma
odpowiedzi bowiem
Na początku
dróg tyle
że prawie
labirynt
Potem
tylko pojedyńcza nić
którą
tkamy
do końca
Ilość odsłon: 964
Komentarze
TomTol
październik 04, 2006 15:01
Na początku dróg tyle że prawie labirynt Potem tylko pojedyńcza nić którą tkamy do końca. Prawda, prawda