"Gdy strumyk płynie zwolna
wiosenko witam cię
twój urok mnie zachwyca
i czarem serce tchnie
Wiosenko wiosenko
cóżeś ty za pani
że za tobą lecą
że za tobą lecą
lata galopami"
lecą
płyną
przeminą
Gdy siwizna budzi protest przemijania
nie powstaje z tego
lawinny puch biały radości istnienia
Nasze niepokoje
to nie pryszcze dojrzewania
odrastają jak brodawki
w niewygodnych miejscach
i w niepożądanym czasie
Oczarowanie i niepokoje
to kontrapunkty naszego życia