Wsiadajcie madonny, madonny
Do bryk sześciokonnych ...ściokonnych!
Konie wiszą kopytami nad ziemią,
One w brykach na postoju już drzemią
Każda bryka malowana w trzy ogniste farbki,
I trzy końskie maści: od sufitu, od dębu, od marchwi.

Drgnęły madonny i orszak konny ruszył z kopyta.
Lata dookoła gramofonowa płyta, taka płyta:
Migają w krą anglezy grzyw i lambrekiny siodeł,
I gorejące wzory bryk kwiecisto-laurkowe.
A w każdej bryce vis a vis madonna i madonna,
W nieodmienionej pozie tkwi od dziecka odchylona...

Białe konie, bryka, czarne konie, bryka, rude
konie, bryka,
Magnifikat!
A one w Leonardach min, w obrotach Rafaela,
W okrągłych ogniach, w klatkach z lin, w
przedmieściach i niedzielach,
Ilość odsłon: 393

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.