FAB DESIGN | 12 KROKÓW | XSPEED | SCOOBY | NA HAMOWNI | V-LIMITED | WRX ROMMY'IEGO | CHOJNACKI

 

"WRX Rommy'iego" 

 

class11.jpg (17455 bytes)

Banzai z dumą prezentuje pewnego Australijczyka, który się nie ..., grzebiąc przy swojej Imprezie WRX.

Słowa i zdjęcia: Rick McDowell

    Oto dowód, że rzeczy można jedynie ulepszyć. Australijczyk Rommy Widodo wziął fantastyczną Imprezę WRX, polepszył jej warkot, sprawił, że lepiej wygląda i wyposażył w taką ilość sprzętu elektronicznego, że wszyscy szkutnicy od Londynu do Sydney zadrżą w obawie przed niebezpiecznym rezonansem spowodowanym jego mocą.

     Ponieważ WRX jeździ i prowadzi się tak dobrze, modyfikacje mechaniczne ograniczają się najczęściej do większego turbo, wydechu i filtru powietrza. Rommy chciał więcej, wiec złożył wizytę w Race Torque w Perth w zachodniej Australii.

     Firma zaangażowana w rajdowe przeróbki w południowo-wschodniej Azji wymieniła silnik Imprezy na jednostkę z STi III. Poważne modyfikacje rozpoczęły się przy odchudzaniu wału korbowego (można uciąć całkiem sporo bez zmniejszania wytrzymałości), umożliwiając silnikowi bardziej swobodne obroty. Standardowe popychacze tłoków i same tłoki zostały wzięte z STi.

     Po zapewnieniu kuloodporności dolnej części zabrano się za górę. Race Torque zna kilka sztuczek, jeżeli chodzi o części STi. Na przykład, zupełnie inaczej niż standardowe WRX, Sti III nie prowadników zaworów, które zaburzają przepływ powietrza. To poprawia przepływ, a dodatkowa porcja powietrza poprawia oddychanie głowicy.

     Race Torque milczało jak grób na temat obróbki standardowych zaworów STi III. Wałki rozrządu także mają być standardowym zestawem STi III, ale podejrzewamy, że jakieś prace usprawniające zostały przeprowadzone.

     W końcu przepływ powietrza jest wymuszany przez turbo i w tym przypadku jest to jednostka AVO wsparta na łożyskach kulkowych wystarczająca do rozwinięcia 400KM. Standardowy rozgałęźnik wydechu STi używany jest do zasilania turbo gazami wylotowymi podczas, gdy powietrze potrzebne w procesie spalania zasysane jest przez filtr K&N. Po sprężeniu, ale do nie więcej niż 1.3 bara, powietrze jest przepychane poprzez zamontowany z przodu intercooler Apexi. Montaż intercoolera wymagał modyfikacji przedniego zderzaka Apexi - myślałby kto, że powinni robić pasujące do siebie elementy.

     Chłodzenie jest dodatkowo poprawione przez system wtrysku wody Race Torque. Używa dwóch spryskiwaczy Mitsubishi Evo III kierujących wodę na przednią część intercoolera. Aczkolwiek wydaje się to niechlujne, ustawienie jest kontrolowane elektronicznie i zaczyna działać, gdy ciśnienie sprężania przekracza 0.4bara, silnik osiąga 400KM i temperatura wlotowa rośnie powyżej 33°C.

     Powietrze jest wtedy zasysane przez oryginalny, ale odpowiednio wyprowadzony rozgałęźnik wlotowy STi. Paliwo jest podawane poprzez cztery wtryskiwacze STi III, a wszystko jest kontrolowane przez zapłon Autronic SMC i system EFI.

     Inaczej niż firmy, które krzyczą o swoich współczynnikach mocy, Race Torque po prostu produkuje silniki, które się sprawdzają czy to na drodze czy torze wyścigowym. W związku z tym nie ma żadnych danych statystycznych dotyczących samochodu Rommy'ego, aczkolwiek Lane Heenan z Race Torque powiedział, że wartość momentu jest fenomenalna. W rzeczywistości skrzynia biegów, która wytrzyma takie obrót musi dopiero zostać znaleziona. Wiele tuningowych skrzyń zaprojektowanych z myślą o wyścigach zostało przebadanych, włączając w to jedną rzekomo niemożliwą do popsucia i żadna się nie sprawdziła.

     Zadziwiająco jedno tarczowe sprzęgło AP Racing i odchudzone koło zamachowe Toda Racing, a nawet oryginalne mechanizmy różnicowe wytrzymały brutalne traktowanie.

     Jeżeli chodzi o prowadzenie wielu modyfikatorów wrzucają tony części pod błotniki i kończą w totalnym pomieszaniu. Jednakże w pełni regulowalne zawieszenie Tien na każdym rogu tego WRX jest tak dobre jak zapowiada, a poprzeczki na kolumny z przodu i tyłu utrzymują odpowiedni stopień prostoty.

     Samochód posiada również czterotłoczkowe przednie zaciski hamulcowe, chociaż trudno oderwać wzrok od wspaniałych kół. Są one dziełem Work z Japonii i obuto je w rozkoszne Toyo Proxes w rozmiarze 215/235 ZR18.

     Nie odbierając uroku kołom, zestaw nadwoziowy Apexi i obniżona postawa sprawiają, że jest to jedna z najostrzejszych Imprez jeżdżących po drogach. Nawet metaliczny lakier położony przez kolesia o ksywie Matt jest wyłącznie dla tego wozu. Kolor opiera się na nieujawnionym europejskim producencie samochodów (dla nas wygląda to trochę na Porsche), lecz Matt dodał swoje własne składniki i dodatkowe powłoki przezroczystego lakieru, aby uzyskać to oślepiające wykończenie. Wizualna uczta kontynuowana jest wewnątrz, z robioną na zamówienie nową tapicerką, kierownicą STi, kolorowymi wstawkami na tablicy rozdzielczej, pedałami z włókna węglowego Momo i innymi rzeczami.

     Nazwij ten wóz zadziwiaczem, cukiereczkiem dla oczu czy czymkolwiek, ale na tym nie koniec. WRX Rommy'iego również dobrze brzmi i to nie tylko wtedy, gdy warczy wydech HKS 3". System dźwiękowy został dobrany tak, aby uchwycić esencję tego WRX i łączy w sobie moc i klasę. Zestaw został połączony przez Perth Audioart & Technologies, mieszając wizualny urok z systemem, który z całą pewnością nie ma braków mocy.

     Przednie, trójdrożne głośniki Ottomusik otrzymują 280W każdy podczas gdy wzmacniacz blokowy 1001D dostarcza przynajmniej 1000W do 10" basówek Solobaric. System dowodzony przez Alpine 3DA-W880E zawiera procesor sygnału Xtant P500a i equaliser. Ten ostatni ma pięć zakresów parametrycznego wyrównania i unikalne wejście o zbalansowanej linii w celu zmniejszenia niepożądanego hałasu. Jednostka dostarcza także 17 woltowego sygnału do wzmacniaczy, pozwalając na wyłączenie wzbudzeń i poprawę jakości dźwięku.

     Te wzmacniacze to: Xtant 2100b do tyłu i dwa Xtant 2140cs dla prawego i lewego kanału z przodu i wyżej wspomniany blokowy Xtant.

     Może nie jest to najnowszy zestaw, ale jeżeli poprawnie się go ustawi, to wrażenie jest niesamowite. Częścią sukcesu przy instalacji jest ustalenie punktów połączeń.

     Sygnały opuszczające przednie wzmacniacze są regulowane do 90Hz i zostały dostrojone zgodnie z opadającymi krzywymi 12 dB. Jednakże 12dB dodane do 24dB we wzmacniaczu 1001d dają łącznie bardzo strome 36dB na oktawę dla głośników nisko tonowych. Bez wątpienia zestaw Audioart gra basy (poniżej 90Hz) głośno, twardo i bardzo żywo. W celu kompensacji tylna półka obsługiwana jest przez parę dwudrożnych głośników Alpine DDDrive 5.25" w tylnych drzwiach z przejściem 100Hz.

     Jedną sprawą jest posiadanie samochodu pełnego egzotycznego wyposażenia, lecz czym innym jest zamontowanie go tak, aby każdy kto zobaczy był zaskoczony. Trudno powiedzieć gdzie zacząć opisywać montaż w tym WRX, rozpoczęliśmy z robionymi na zamówienie podstawkami, które mieszczą głośniki wysoko i średnio tonowe Ottomusik obu przednich wnękach na stopy. Tego podstawki były niezbędne, gdyż zamontowanie głośników w drzwiach byłoby niemożliwe. Pozwoliły także na zamontowanie głośników w górę, aby zapewnić lepszy odsłuch. Odsłuch jest odpowiednio wysoki, lecz pomaga mu jeszcze 280W, które otrzymuje zestaw głośników. Aczkolwiek może wyglądać na to, że podstawki są wystające w szczególności po stronie kierowcy, miejsca na poruszanie stopami pozostało wystarczająco dużo.

     Trudną częścią było wyprodukowanie podstawek wykonanych z płyt MDF, włókna szklanego i szpachli. Ciągle musiały być zmieniane, aby uniknąć przeszkód takich jak skrzynka bezpieczników czy otwieranie maski. W rezultacie prawa i lewa podstawka mają różny kształt, ale taką samą objętość.

     Jeżeli podstawki dają pojęcie o kunszcie, to wnętrze bagażnika to prawdziwe dzieło sztuki. Po pierwsze ktoś musiał przewidzieć jak zmieścić cztery wzmacniacze Xtant, equaliser, dwie "usztywniające" kondensatory Brax, cztery nisko tonowe głośniki 10"odpowiednie bloki rozprowadzające i przewody łączące to wszystko do bagażnika WRX.

     Po zdecydowanie, że będą pasowały, następnym wyzwaniem było stworzenie czegoś, co będzie nie tylko zadziwiająco wyglądało, ale też nie pogorszy jakości dźwięku. Rommy chciał jeszcze zachować tylną belkę łączącą kolumny, kolejną przeszkodę, która powinna zostać przezwyciężona.

     Przygotowania rozpoczęły się od skonstruowania płyty MDF, która rozciąga się od przodu bagażnika do zaraz za tylnymi siedzeniami. Para dwóch szczelnych pudeł (o pojemności 1.7 stóp sześciennych) została zbudowana do pomieszczenia dwóch woofer'ów ustawionych w łuk podczas, gdy wzmacniacze do przednich i tylnych odsłuchów zostały zamontowane na szynach przed głośnikami nisko tonowymi.

     Equaliser został zamocowany pływająco nad wooferami podczas gdy blokowy wzmacniacz i kondensatory Brax został umieszczone w czymś, co można nazwać jaskinią.

     Ale zanim nawet rozpoczęła się budowa pojemników na głośniki nisko tonowe, olbrzymia ilość izolacji akustycznej Dynamat zostało umieszczona w bagażniku, klapie bagażnika, jego bokach, pojemnikach na głośniki, w sumie wszędzie. Wiele pracy wymagało również połączenie obu pojemników, lecz tył jaskini był częścią najbardziej czasochłonną. Ustalenie kształtu konturów i zapewnienie poprawnego przymocowania było wielkim przedsięwzięciem. Cała operacja łączenia zabrała pełne dwa tygodnie.

     Po zainstalowaniu systemu dźwiękowego, całość została zawinięta w mieszankę niebieskiego i żółtego winylu i zamontowano kilka lampek do robienia dobrego wrażenia.

     Rezultatem tej pracy jest instalacja elektroniki na poziomie międzynarodowym, połączona z przerażająco potężnym silnikiem i ekstrawertyczną stylizacją, co sprawia, że ta Impreza ma niewiele równych. Nie niepokój się jednak, team Banzai cięgle poszukuje wozów, które mogą konkurować z tym czarodziejem z Krainy Oz.

 

Karta identyfikacyjna

Silnik:

dwulitrowy, czterocylindrowy STi III z odchudzonym wałem korbowym i wyprowadzeniami głowicy, turbem AVO na łożyskach kulkowych i zamocowanym z przodu intercoolerem Apexi z chłodzeniem wodnym, system wydechu HKS 3", pojedynczy zawór wydechowy Apexi i Blitz Turbo Timer, system zarządzania silnikiem Autronic SMC, skrzynia biegów Precision Performance, sprzęgło jednotarczowe AP Racing, koło zamachowe Toda Racing

Podwozie:

Przedni i tylni zderzak Apexi, boczne listwy i skrzydło. Niebieski lakier metaliczny na zamówienie.

Nadwozie:

fabryczny zestaw pomalowany na żółty Daffodil

Wnętrze:

tapicerka na zamówienie, kierownica STi, karbonowe pedały Momo

Wyposażenie:

główna jednostka Alpine 3DA-W880E, equaliser parametryczny Xtant P500A. Wzmacniacze blokowe Xtant 2100b, dwa Xtant 2140c i jeden 1001 d. Dwudrożne głośniki Alpine 5.25", trójdrożne Ottomusik System 6 i cztery basowe Kicker SoloBaric 10". Dwa kondensatory "usztywniające" Brax, bateria Optima.

Podziękowania: Race Torque i Audioart&Technologies w Perth, Mattowi za lakier